Co by wam tu napisać.. Wesołych, Radosnych, Szczęśliwych, Pogodnych i Miłych świąt spędzonych w rodzinnym gronie. Smacznego jajka, mokrego lejka, chociaż nie wiadomo jak to w tym roku wypadnie, bo wszędzie śnieg. Ale cóż poradzić z taką pogodą. Przede wszystkim życzę wam spełnienia marzeń i szczęścia. Wystarczy tylko uwierzyć w siebie ! ;) i pamiętajcie, NEVER SAY NEVER! <3
i teraz przechodzę do informacji :
od kiedy znowu zaczęłam pisać, zauważyłam, że jest coraz mniej komentarzy. Dlaczego? Dlatego, że zawiesiłam bloga, bo nie miałam na niego żadnych pomysłów? Zawiesiłam go, bo miałam blokadę twórczą. A teraz wszystko wróciło do normy i dalej pisze. Aktualnie zaczęłam 31 o ilę się nie mylę rozdział, i nie mam na razie ochoty pisać epilogu, bo mam jeszcze wiele pomysłów na to opowiadanie. Nie chce zakończyć losów Julii i Zayn'a w cukierkowym świecie dobroci, bo jeszcze wiele się pewnie u nich pokomplikuje.
Myślę, żeby jakoś coś wszystko przyśpieszyć i koło 35 rozdziału zakończyć, bo nie widzę w tym żadnego sensu. Przecież jakby każdy kto przeczyta napisał głupie " :) " to by znaczyło, że jakoś to mu przypadło do gustu; że przeczytał. Może i nawet tego nikt nie przeczyta, ale po prostu musiałam się jakoś wyładować. No bo ja się staram, pisze te głupie rozdziały, które czasami tracą jakikolwiek sens Ale robię to bo chcę się z wami podzielić moją wyobraźnią i czasami przemyśleniami na dany temat. Jeśli dalej tak będzie to nie widzę innej opcji jak przedwczesne skończenie bloga, albo nawet jego usunięcie. Na chwilę obecną mam 33 obserwatorów, a komentarzy pod ostatnim rozdziałem 2, więc co się oszukujemy. Moje opowiadanie jest do dupy. DZIĘKUJĘ ZA UWAGĘ ! DOBRANOC !
+ postaram się uzupełnić Libster Awards i to o Bloggerze.
Nie przejmuj się. Dasz radę. Musisz tylko znów zareklamować swój blog. Pozdrawiam, Finis ;)
OdpowiedzUsuńtrust-and-believe
Powiem tak ja czytam i staram sie komentowac ale tera obiecuje ze za kazdym razem gdy bedzie nowy rozdział. To bedziesz miala komentarz ode mnie<3<3
OdpowiedzUsuńTwoje opowiadanie nie jest wcale do dupy :) Po prostu pewnie gdy zawiesiłaś bloga , ludzie poodchodzili z myślą ,że nie wrócisz .Ale wróciłaś i bardzo się ciesze <3 Z czasem będziesz miała więcej komentarzy , cierpliwości . :) Pozdrawiam .!<3
OdpowiedzUsuń